Jejku, jejku! Już 28 czerwca będzie dinozaurowo i kosmicznie. Jakoś mam stresa, bo tak bardzo bym chciała , żeby wszystko wypadło pięknie i w ogóle... jejku, jejku :)
Życzcie mi połamania paznokci, czy czego tam. Nogi chyba wolę zachować, bo kto doniesie ciastooo solenizantowi ;) jak tata będzie robił zdjęcia :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz