Tym razem chciałabym Wam zaprezentować zaproszenia, które niedawno opuściły moją pracownię i powędrowały do Kingi i Maćka. Kartki prezentują się bardzo elegancko. Metalizowana okładka w paski, łososiowe grochy, satynowe tasiemki. Delikatnie, ale z pomysłem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz